Drugi dzień nurkowania. Woda 29 C, rafa, ryby, żółwie, rekiny, płaszczki i wiele innych przecudownych rzeczy. Kto by pomyślał, że w miesiąc po skończonym korsie płetwonurkowym będę mógł to wszystko zobaczyć i na dodatek nurkować na głębokość 45 metrów w jednym z najbardziej znanych miejsc w świecie nurków. W Blue Hole. Niestety nie miałem aparatu więc mogę jedynie wkleić parę ujęć ściągniętych z internetu.